Wielkanoc
Wiosna się waha tego roku,
Niepewnie pośród chłodu stąpa
Bratki i fiołki śpią stulone,
Cichutko dzwoni śpiew skowronka.
I serce ciągle ciężkie takie,
Kto wie – od strachu, czy od winy.
Czy przyjdzie ktoś, by nas osądzić,
By ujrzeć nas i nasze czyny?
A Pan Jezus zmartwychwstał,
By ocierać łzy smutnym
I z serc zrzucić kamienie
Ciężar trwogi okrutny …
Niech zadzwonią wszystkie dzwony,
Niech Pan będzie uwielbiony,
Niechaj dobro zło zwycięża
– nad Miłość nie masz oręża!
Kategorie: Brak kategorii